Wykonawcy:

• Olga Bończyk – śpiew
• Piotr Wrombel – fortepian
• Andrzej Święs – kontrabas
• Krzysztof Szmańda – perkusja
• Toruńska Orkiestra Symfoniczna
• Jacek Rogala – dyrygent

W programie:

Piosenki z repertuaru Ireny Jarockiej, Ireny Santor, Wojciecha Młynarskiego, Reny Rolskiej, Marii Koterbskiej czy Skaldów, w symfonicznych aranżacjach Piotra Wrombla.

- Nie wiem, czy to tylko sentyment do dawnych lat, ale nie umiem oprzeć się wrażeniu, że przeboje z minionego stulecia zwyczajnie się nie starzeją, a gdy ich słucham, utwierdzają mnie w przekonaniu, że siłą ich sukcesu są nadzwyczaj pięknie skomponowane i opatrzone w doskonały tekst piosenki. Postanowiłam więc przywołać je do życia i pokazać je w nowym spojrzeniu i nowych aranżacjach - mówi Olga Bończyk o projekcie „Piosenka jest dobra na wszystko”. Artystka wystąpi wraz z Toruńską Orkiestrą Symfoniczną.

Muzyka towarzyszy nam w różnych momentach naszego życia, w zawirowaniach i radościach – bo piosenka jest dobra na wszystko! Nasz karnawałowy koncert ma do zaoferowania wiele wrażeń, więc jest jak remedium na zimową chandrę. Do Rio de Janeiro trochę nam daleko, ale Toruńska Orkiestra Symfoniczna jest tuż za rogiem!

Na wydarzeniu zaśpiewa Olga Bończyk – aktorka filmowa, teatralna oraz dubbingowa. Podczas koncertu karnawałowego będziemy mieli okazję usłyszeć jej wykonanie utworów wielu znakomitych polskich artystów.

Nowe aranżacje w oprawie symfonicznej przygotował Piotr Wrombel, pianista, który dziś zaliczany jest do czołówki najlepszych muzyków w Polsce. Współpracuje z polskimi artystami - Edytą Górniak, Krzesimirem Dębskim czy Januszem Szromem. Koncertował również za granicą, występując między innymi z takimi muzykami jak Rick Margitza czy Melanie Goerlitz.

- Na program składają się piosenki polskie z lat mojego dzieciństwa. Ktoś może powiedzieć „a kto dzisiaj słucha takich staroci"? Odpowiedź jest prosta. Próżno dziś szukać w najnowszej literaturze estradowej tak pięknych kompozycji jak te, które powstawały w latach 50., 60. czy 70. – mówi Olga Bończyk.

W repertuarze zagości Irena Jarocka. Delikatność jej utworów wywoływała uśmiech na twarzach słuchaczy dawniej i zrobi to również na naszym koncercie. Przygotujcie się na nostalgiczne melodie, które przywrócą wiele wspomnień.

Czasem kiedy wieczór jest zimowy… - śpiewała przy kominku Irena Santor. Tym razem to nie ogień tlący się w palenisku, a jej piosenki rozgrzeją nas w ten styczniowy wieczór.

Piosenki Wojciecha Młynarskiego to nie tylko muzyka, lecz także poezja. Nikt nie ma wątpliwości, że teksty mistrza potrafią rozbawić, ale i skłonić do refleksji. Założymy się, że tak będzie i tym razem.

Repertuar Reny Rolskiej będzie kolejnym solidnym kawałkiem drewna w ognisku ogrzewającym karnawałowy wieczór. Przeboje artystki ucieszą jej wiernych fanów, ale także nowych słuchaczy.

W taneczny i rytmiczny nastrój wprowadzi nas twórczość Skaldów. Wszystkim znana piosenka Ktoś mnie pokochał rozbudzi w Waszych sercach nadzieję na miłość. Ich niezapomniane utwory przeniosą Was w czasie i pozwolą na chwilę zapomnieć o codziennych troskach.

- Wierzę, że powrót do tych pięknych piosenek będzie nie tylko hołdem dla dawnych wspaniałych twórców, ale stanie się dla Państwa – słuchaczy – czystą przyjemnością i powrotem do minionych lat młodości – podsumowuje Olga Bończyk.

* Uwaga, koncert nagłaśniany, we fragmentach światło stroboskopowe, dym.