Hity z Opola i nie tylko

Koncert
Nova Muzyka i Architektura
Data
Miejsce
Amfiteatr - Teatr Baj Pomorski
Wstęp
30 zł

 

Koncert w ramach 26. Międzynarodowego Festiwalu "Nova Muzyka i Architektura"

Wydarzenie odbywa się w ramach projektu „Kujawy + Pomorze - promocja potencjału gospodarczego regionu – edycja II"

 

Wystąpią: 
Zespół Infected w składzie: 
Kamila Sikorska – skrzypce, wokal
Marcel Maniewski – instrumenty klawiszowe, wokal 
Przemysław Wawrzyniak - gitary
Bartosz Suliński – instrumenty perkusyjne 
Piotr Redmerski – gitara basowa 
Paweł Trawczyński – saksofon tenorowy
Jakub Szynal – trąbka 

Karolina Smolarek-Szynal – prowadzenie

Program: piosenki z repertuaru A. Zauchy, Z. Wodeckiego, N. Kukulskiej, K. Krawczyka, E. Bem, M. Grechuty, zespołu Bajm, oraz własne zespołu Infected 

Ewa Demarczyk (Karuzela z Madonnami), Kalina Jędrusik (Z kim ci tak będzie źle jak ze mną), Czesław Niemien (Dziwny jest ten świat), Jerzy Połomski (Bo z dziewczynami), Wojciech Młynarski (W co się bawić), Maryla Rodowicz (Jadą wozy kolorowe) to tylko niektórzy artyści i ich piosenki, które za dawnych lat rozbrzmiewały w Opolu na Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej. Zespół Infected wziął na warsztat inne hity z Opola i nie tylko ‒ jak zapowiada tytuł koncertu. 
Andrzej Zaucha w Opolu wyśpiewał  m.in. takie przeboje jak: Byłaś serca biciem, Czarny Alibaba, czy wraz z Ryszardem Rynkowskim, Baby, ach te baby. Wieść niesie, że piosenkarze tego ostatniego songu na Festiwalu zaśpiewać nie chcieli. Włodzimierz Korcz miał jednak intuicję i wiedział, że z tego numeru będzie hit. Po godzinach śmiechów, drwin i kpin – duet jednak wystąpił, piosenkę w Opolu (1990) zaśpiewał i odniósł spektakularny sukces.
Zbigniew Wodecki na KFPP  w Opolu nie zasłynął ze swoich największych przebojów jak choćby Izolda, czy Zacznij od Bacha, chociaż często żartował, że „jeśli młodzi ludzie chcą zrobić karierę muszą na jej początku związać się z jakimś porządnym nazwiskiem”. Wyśpiewał inne cudnej urody miniatury jak m.in.: Wspomnienie tych dni z Krystyną Prońko i Sobą być. 
Wodecki pojechał do Opola po raz pierwszy z zespołem Anawa i Markiem Grechutą w 1968 roku, wykonując piosenkę Serce. W kolejnych latach Grechuta w Opolu zdobył szereg laurów: w 1969 roku za interpretację piosenki Wesele, w 1971 roku za Korowód, a w 1977 roku zdobył I miejsce za Hop, szklankę piwa. 
Dama polskiego jazzu Ewa Bem gościła w Opolu wiele razy i wykonała tam piosenki pt.: Kolega maj (1979), Tak mało chcę (1980), S.O.S (1986), a wraz z Zauchą: Śpiewam i gram (1986). Inny kolorowy ptak polskiej piosenki Beata Kozidrak z zespołem Bajm również często występowali na opolskim Festiwalu, grając hity pt.: Piechotą do lata (1978), Ok., ok., nic nie wiem, Żal prostych słów (1983). W stolicy polskiej piosenki brylował także Krzysztof Krawczyk (Pogrążona we śnie Natalia ‒ 1978, Za tobą pójdę jak na bal ‒ 1986,  Nie zostało nam już nic ‒ 1988). W Opolu jego piosenkę To co dał nam świat śpiewała  Natalia Kukulska, która w najbardziej rozśpiewanym polskim mieście wykonywała wielokrotnie piosenki z repertuaru Anny Jantar (Tyle słońca w całym mieście) oraz własne (Miau). 
Zatem odpalamy wehikuł czasu, miejsca i wraz z zespołem Infected przenosimy się do Opola i nie tylko… 

Aneta Derkowska